Spis Treści
Czy da się wyszczuplić optycznie sylwetkę przy pomocy ubrań? To pytanie bardzo często pojawia się podczas rozmowy o modzie. Choć kategoryzacja sylwetek jest umowna możesz być zaskoczona tym, jak odpowiednia stylizacja potrafi zatrzeć granice pomiędzy różnymi typami sylwetki. Jak to zrobić? Przedstawiamy 5 modowych trików dla puszystych!
Na początek – kilka słów o ciele i body shamingu
Świadomość własnego ciała i akceptacja go ze wszystkimi doskonałościami i niedoskonałościami to piękny stan. Niestety, nawet to co najpiękniejsze potrafi wywołać zarówno pozytywne, jak i negatywne komentarze. Te działania, które nie są konstruktywną krytyką, ale mają na celu poniżenie, zawstydzenie lub ośmieszenie kogoś z powodu tego jak wygląda, nazywamy body shamingiem. Dlaczego wspominamy o tym w temacie modowych trików dla puszystych? Dlatego, że noszenie większego rozmiaru wcale nie oznacza, że w naszej garderobie mają znajdować się wyłącznie “workowate” ubrania. Kobiece kształty, puszystość, plus size – jakkolwiek by tego nie określić – mają swój urok i czar. Wydobycie go za pomocą stylizacji i jednocześnie ukrycie tego, czego nie chcemy eksponować, to proste zadanie, jeśli wiesz jak się do tego zabrać. Prezentując triki modowe dla puszystych chcemy pokazać, że także większa sylwetka może wyglądać świetnie i kobieco, jeśli właściwie się ją wyeksponuje.
Zacznijmy od bielizny dla puszystych
Dobrze dopasowana bielizna jest praktycznie niewidoczną częścią stylizacji. Nie oznacza to jednak, że najmniej ważną. Dzięki właściwej bieliźnie jesteś w stanie wymodelować sylwetkę i podkreślić to, czym chcesz się pochwalić. Jednocześnie w prosty sposób ukryjesz mankamenty swojej urody. Nie oznacza to wcale, że każdego dnia musisz znosić – bądźmy szczere – niewygody bielizny modelującej. Na tym etapie już zwykłe figi lub biustonosz, odpowiednio dopasowane do ciała, potrafią nadać pożądanego kształtu sylwetce. Co więcej, nie odejmują jej ani seksapilu, ani kobiecości, ani komfortu podczas różnych aktywności. Pamiętaj, że właściwa bielizna to preludium do udanej stylizacji, dzięki której optycznie wyszczuplisz sylwetkę.
Rozmiar jednak nie ma znaczenia?
Po wyborze właściwej bielizny czas na zakupy odzieżowe. Ten zaczepny nagłówek wcale nie znalazł się tu bez przyczyny. Dzięki niemu chcemy cię uświadomić, żebyś nie kierowała się rozmiarem podczas zakupów odzieżowych. Dlaczego? Każdy producent ma swoją rozmiarówkę i nieco inaczej prezentuje rozmiary ubrań w poszczególnych przedziałach wymiarowych. W jednym sklepie bluzka w rozmiarze 44 będzie leżeć na tobie idealnie, a w drugim sklepie bluzka o tym samym fasonie i rozmiarze może być zbyt ciasna lub za luźna. Wybierając się na zakupy odzieżowe nie trzymaj się sztywno jednego rozmiaru. Przymierzaj każdy ciuch, sprawdzaj co jak na tobie leży i w czym czujesz się najlepiej. Pamiętaj także, aby nie kupować ubrań za dużych. W ten sposób dodasz sobie dodatkowe kilogramy i zniekształcisz sylwetkę, zamiast ją wymodelować.
5 modowych trików dla puszystych
Właściwa bielizna i odpowiedni rozmiar ubrania to zaledwie początek stylizacji, której głównym zadaniem jest optyczne wyszczuplenie sylwetki. Poniżej prezentujemy 5 trików i podpowiedzi, dzięki którym odejmiesz sobie kilka centymetrów nie tracąc przy tym na dobrym samopoczuciu i wygodzie.
Zasada nr 1: postaw na kolor
“Czarny wyszczupla” – ile razy powtarzałaś sobie ten slogan ubierając się w pogrzebowe barwy nawet wtedy, gdy nieszczególnie pasowały one do okazji? Oczywiście, czarne sukienki biznesowe na wyjście do biura, albo czarny płaszcz wiosenny założony na randkę to nic strasznego, o ile nie nadużywasz tego koloru. Nie bój się postawić na kolor i wybierz taki, który optycznie cię wyszczupli. Kobiety o pełnej sylwetce doskonale wyglądają w odcieniach czerwieni, granatu, kolorach ziemi lub w soczystym, chabrowym total looku.
Zasada nr 2: fason, który wyszczupla
Kolejnym sposobem na wyszczuplenie i wymodelowanie sylwetki jest właściwie dobrany fason ubrań. Jeśli twoja figura przypomina klasyczną klepsydrę, a więc jesteś posiadaczką obfitego biustu i bioder, wybieraj ubrania podkreślające talię. Mogą to być na przykład rozkloszowane sukienki, które uwydatnią to co trzeba i zamaskują subtelnie większe uda czy pośladki. Jeśli twoja sylwetka to typowe jabłko, idealna stylizacja dla ciebie to ta, która optycznie podkreśli trudno zauważalną talię. Spróbuj osiągnąć ten efekt na przykład sukienką kopertową. Kobiety o figurze typu gruszka odnajdą się w kreacjach uwydatniających niewielki biust, ale jednocześnie maskujących obfite biodra. W tym przypadku sprawdzą się bluzki z falbanką oraz ołówkowe spódnice.
Zasada nr 3: załóż ubrania w pasy
Czy wiesz, że możesz także odjąć sobie optycznie kilogramów przy pomocy wzorzystych ubrań? Tak, one wcale nie są zarezerwowane wyłącznie dla szczupłych. Jednym z printów, które optycznie wyszczuplają sylwetkę, są oczywiście pionowe pasy. Śmiało korzystaj z nich nosząc sukienki w paski, bluzki w paski lub eleganckie spodnie damskie do biura.
Zasada nr 4: podkreśl atuty, zamaskuj niedoskonałości
Jednym ze sposobów na odwrócenie uwagi od niedoskonałości figury jest podkreślenie i uwydatnienie jej atutów. Dlatego nie bój się akcentować tego, z czego czujesz się dumna. Jeśli są to zgrabne pośladki – noś spodnie z wysokim stanem, które je dodatkowo uwydatniają. Jesteś wyjątkowo zadowolona ze swojego biustu? Śmiało podkreślaj go bluzką z dekoltem lub sukienką z dekoltem.
Zasada nr 5: wysoka czy niska? Pamiętaj o swoim wzroście
Chcąc optycznie wyszczuplić sylwetkę nie zapominaj także o swoim wzroście. Niskie kobiety, które dodatkowo noszą ubrania plus size, powinny postawić na proste fasony ubrań, unikać golfów, wzorzystych kreacji czy wymyślnych ozdób. Z kolei wysokie kobiety mogą pozwolić sobie na asymetryczne spódnice, długie płaszcze czy sukienki w kwiaty.
Szukasz ubrań w rozmiarze plus size, które będą nie tylko modne, ale także wykonane z najwyższą starannością i z dobrej jakości materiałów? Znajdziesz je na Bialcon.pl oraz w sklepach stacjonarnych marki.
